Tournée / On Tour, Francja 2010

Grający główną rolę Mathieu Amalric dostał za ten film nagrodę za reżyserię w tegorocznym Cannes. Nie za bardzo wiem za co, ale zapewne dlatego, że nie jestem zbyt biegły w tej sztuce. Natomiast sam film okazał się niczym specjalnym. Może nie żałuję czasu spędzonego na jego oglądaniu, ale też nie rozpaczałbym gdybym go nie obejrzał.

Film dzieli się na dwie części, z jednej strony śledzimy powrót głównego bohatera do Paryża po wielu latach – a z drugiej oglądamy występy prowadzonego przez niego zespołu w lokalnych klubach i teatrach. To pierwsze potraktowane jest zbyt pobieżnie i przez to nie do końca wiadomo co i dlaczego – szkoda bowiem spokojnie ta historia by całość filmu udźwignęła. A występy kabaretowe, przynajmniej dla mnie – aż tak wciągające nie były i dość szybko zaczęły być nudne i monotonne.

I taka mała ciekawostka. Przez cały film Mathieu Amalric wydawał mi się strasznie podobny do Romana Polańskiego – i teraz, czytając o tym reżyserze/aktorze dowiedziałem się, że jego matka jest polką i pochodzi z tego samego miasta w którym Polański się ukrywał w czasie wojny.

Moja ocena: 5/10