Aurora / Aurora, Rumunia, Francja, Szwajcaria, Niemcy 2010
Hmmm, chyba najlepszym podsumowaniem tego filmu będą twarde liczby: podczas pierwszej godziny seansu wyszło 29 osób. W trakcie drugiej kolejne 66. Tak, liczyłem. Mogłem sobie pozwolić na rozglądanie się po kinie, ponieważ akcja w tym filmie płynie bardzo powoli i na ekranie niewiele się dzieje. Główny bohater zanim zacznie coś robić czy też mówić musi się zawsze zastanowić – więc nic dziwnego że seans trwa ponad trzy godziny… Aż tak źle się tego nie ogląda, jakoś nie miałem problemów z zasypianiem, ale na pewno wyszło by mu na zdrowie skrócenie o połowę, i eliminacja kilku niezbyt potrzebnych zdarzeń z dnia bohatera.
Moja ocena: 4/10