Sauna na księżycu / Sauna on moon / Chang E, Chiny 2011
Puszczanie takich filmów w niedzielny poranek, kiedy "normalni" ludzie sobie śpią, powinno być zakazane konwencjami genewskimi. Film bardzo nudny, nieciekawy i z zupełnie mdłymi bohaterami. Co bardzo dziwi, bowiem trzeba być naprawdę zdolnym by znużyć obrazem opowiadającym o najzwyklejszym burdelu...
Dodatkowo troszkę niezrozumiały był, przynajmniej dla mnie rozwój fabuły, szczególnie w końcówce z zupełnie od czapy wyjazdem jednej z bohaterek - nie wiadomo dlaczego, gdzie i po co. Szkoda ze jedyny interesujący watek, skuszenia dziewicy do sprzedania sie, jest pokazany bardzo pobieżnie. Jednym słowem - strata czasu. No może było to w dwóch słowach.
Moja ocena: 2/10