Tam, gdzie płonie ogień (Ateşin Düştügü Yer), Turcja 2012
Powolne i spokojne kino drogi poruszające temat zabójstw w imię szeroko pojętego honoru. Powolne tempo tego film najlepiej obrazuje szybkość samochodu którym poruszają sie bohaterowie - zmęczony piechur mógłby mieć problem ich dogonieniem... Ale na pewno osoby lubiące tego typu kino będą ukontentowane. Jak dla mnie troszkę za szybka i zbyt łatwa była przemiana ojca bohaterki - ale też pochodzę z troszkę innego kręgu kulturowego, więc i nie wiem jak bym zareagował w takiej sytuacji i jak by się moje podejście ewentualnie zmieniało.
Silną stroną filmy są przepiękne krajobrazy tureckich gór i wybrzeża, jakby żywcem wzięte z folderu turystycznego. Wadą natomiast jest łopatologiczność tłumaczenia widzom wszelkich przemyśleń bohaterów za pomocą troszkę kiczowatych scenek rodzajowych: a to szczeniaczek, a to biały gołąbek nadziei, a to lawina spadających kamieni...
Moja ocena: 4/10