Panie, panowie - ostatnie cięcie (Hölgyeim és Uraim), Węgry 2012

Hołd złożony przepięknemu przemysłowi iluzji, jakim jest kino, zmontowana z fragmentów 500 filmów prosta opowieść o miłości jest przepięknym przypomnieniem rzeczy, za które kochamy kino.

Duże ukłony należą sie zbieraczom scen - bowiem dopasowane są bezbłędnie do ogólnego przesłania filmu, można tutaj zobaczyć sceny i filmów z wielu zakątków świata - łącznie z naszym grajdołkiem. tak samo jak należą sie brawa dla twórców za wybór muzyki. Świetnie znane motywy, zebrane są w jednym miejscu, czasem w swoim kanonicznym znaczeniu, a czasem w lekko zaskakującym.

Moja ocena: 8/10