Pieśni piątej ulicy / Songs from the nickel, USA / Niemcy 2010
Taki dokumentalny samograj. Bieżemy bardzo kolorowe towarzystwo i pozwalamy im mówić o sobie. A jeżeli jeszcze będzie można popatrzeć góry na troszkę gorzej sobie radzących – tym lepiej. I dokładnie taki jest ten dokument. Bezdomni i prawie bezdomni opowiadają o swoim życiu i o tym jak trafili w takie miejsce. A to wszystko poprzedzielane jest piosenkami czy też utworami nagranymi wśród tamtejszych artystów.
Szkoda niewykorzystanych szans, jakimi były sygnalizowane przez kilku rozmówców zmiany w funkcjonowaniu tego obszaru biedy – powstawanie drogi loftów w sąsiedztwie i wynikłe z tego przemiany. I też kilka razy rozmówcy zaczynali opowiadać interesujące historie – ale autorka nie zdecydowała się poświęcić im więcej czasu na ekranie, tylko szła do następnego rozmówcy, najlepszym tego przykładem była osoba do której należy ostatnie zdanie tego dokumentu.
Moja ocena: 4/10