Związani / Pouta, Czechy 2010
Troszkę zaskakujący film. Czytając jego opis spodziewałem się jakiegoś przyciężkawego obrazu w stylu niedawno goszczącego na naszych ekranach „Czeskiego błędu”. A tutaj niespodzianka – historia owszem, dzieje się w poprzedniej epoce – ale bez większych problemów można ją przystosować do zupełnie innych okoliczności. Bo przecież historia o drapieżniku, który zaczyna być zafascynowany ofiarą, i to co z tego wynika jest dość uniwersalna.
Ogromnym atutem filmu jest Ondrej Malý grający główną rolę oficera bezpieki. Mimo niepozornej sylwetki emanuje wręcz z niego siła i nie mamy problemów z uwierzenie, że to on jest samcem alfa w tym towarzystwie. Inną zaletą filmu jest muzyka. Taka nowoczesna, niby niepasująca do czeskich lat osiemdziesiątych, lekko industrialna, ale doskonale podkreślająca mroczny nastrój tej produkcji.
Moja ocena: 7/10