Brak zasięgu ( No network), Islandia 2008
Najmocniejszą stroną tej opowieści jest Islandia – piękne zdjęcia tamtejszych krajobrazów i tamtejszych zwierząt, na czele z misiem. Poza tym, dostajemy wartką akcję, są momenty straszne oraz momenty śmieszne. I nawet najbardziej brutalny, szczególnie dla młodego widza, moment, czyli śmierć jagnięcia pokazany został w taki sposób, że mało który z widzów to zauważy, co też jest plusem filmu familijnego. Mówi się, że dzieci i zwierzęta ukradną każdemu show. A tutaj mamy obu rzeczy pod dostatkiem, więc jet to całkiem przyjemny sposób na spędzenie sobotniego popołudnia.
Moja ocena: 7/10